Wystawa zbiorowa, 6-27 IX 2019
Artyści: Paweł Baśnik, Zenona Cyplik-Olejniczak, Jacek Dłużewski, Ignacy Czwartos,
Ryszard Grzyb, Łukasz Huculak, Wojciech Korkuć, Jarosław Modzelewski
Należę do pokolenia, dla którego najbliższym doświadczeniem wojny są karykaturalne symulacje gier komputerowych i hollywoodzkie superprodukcje. Nieustannie za pośrednictwem mediów pojawiają się informacje o krwawych
konfliktach zbrojnych, które aktualnie toczą się w innych częściach świata. Jednak przyglądamy się temu zazwyczaj z bezpiecznego, uprzywilejowanego miejsca, gdzie odległe cierpienie wydaje się równie abstrakcyjne i neutralne emocjonalnie jak rzeczywistość wirtualna czy filmowa fikcja.
Natomiast z drugiej strony koszmar drugiej wojny światowej nie jest odległy na tyle aby stanowić wyłącznie zwykły punkt na mapie dziejów, czy rozdział, którego trzeba się było nauczyć w szkole.
Za sprawą wspomnień najstarszych członków mojej rodziny, mam wrażenie jakby trauma II wojny była wręcz zakodowana w moim DNA. Myśląc o tym, często zadaję sobie pytanie – jak długo jeszcze pamięć o tych wydarzeniach będzie otwartą raną w naszej zbiorowej świadomości?
Obecnie chyba najbardziej poczytny i najczęściej cytowany współczesny historyk Yuval Noah Harari rozpoczyna jedną ze swoich bestsellerowych książek następującymi zdaniami:
Ludzkość budzi się u zarania trzeciego millenium, prostuje kości i przeciera oczy. Przez głowę przebiegają jej jeszcze resztki jakiegoś strasznego koszmaru. ,,Pamiętam jakieś druty kolczaste, a potem ogromne chmury w kształcie grzyba. Nie, nie – to tylko zły sen”. W łazience ludzkość myje twarz, ogląda w lustrze zmarszczki, później robi kawę i otwiera terminarz. ,,Co też mamy dziś w planie?” Ludzkość ma kolejne cele i problemy, z którymi musi się zmierzyć, ale jak wskazuje dalej autor ,,Homo Deus” – wiedza historyczna powinna być nam potrzebna przede wszystkim do tego aby nie popełniać tych samych błędów.
Projekt RZECZ(NIE)POSPOLITA zrealizowano dzięki dofinansowaniu
Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Miasta Krakowa.