Agnieszka Niziurska, "Pomiędzy", 01.07.2022, Otwarta Pracownia

„Pomiędzy krajobrazami; pomiędzy obrazem a zobaczeniem; pomiędzy zieloną masą trawy, zboża, jodeł a farbą; pomiędzy okiem a masywem góry; pomiędzy kadrem szerokiej przestrzeni a szeroką przestrzenią;pomiędzy błękitami, błękitami, bielami, bielami; krajobrazy: rozpoznajemy krajobrazy pierwszy drugi trzeci czwarty piąty szósty siódmy…”.

„To malarstwo się uprzestrzennia poza granice obrazu. Widzisz granice obrazu, zarazem nie masz poczucia okrojenia przestrzeni do formatu i proporcji obrazu. Czujesz rozmiar przestrzeni za obrazem, a nawet czujesz odległość, z jakiej ten akurat kadr jest wybierany czy określany.

Błękity obrabiane ręką malarki i oczami patrzących. Przestrzenie ponazywane: ocean, góry, morze, ale ostatecznie pozostają tylko przestrzenie, a nawet pozostaje tylko wyobrażenie przestrzeni po jej zobaczeniu”.

„Żywioły nie podlegają kontroli, którą zastępuje otwarcie się malarki na nie i do nich odniesienie”.

[fragmenty tekstu Mateusza Falkowskiego i Marka Sobczyka „Raz spojrzenie raz oddech raz gest [obrazy]. 21500 znaków” z katalogu wystawy Agnieszki Niziurskiej „Pomiędzy”]

Agnieszka Niziurska, "Pomiędzy", 01.07.2022, Otwarta Pracownia