Malowane przeze mnie “portrety przedmiotów” są ściśle związane z naszą tożsamością kulturową. Ich specyfiką, charakterystycznym rysem jest tak silne zakorzenienie w codziennym życiu i wykonywaniu przez człowieka codziennych czynności, iż stają się „niezauważalne”, „przezroczyste”. Nie są nieobecne, natomiast ze względu na ciągłe z nimi obcowanie człowiek staje się na nie obojętny lub też nie dostrzega ich odrębności w podobny sposób, w jaki nie postrzega odrębności swego ubioru, w momencie, gdy ma go na sobie. 

Wybór tematu obrazu, a zatem skupienie uwagi na danym wycinku rzeczywistości skutkuje w postaci zwrócenia uwagi odbiorcy na ten właśnie element otoczenia. Skupienie uwagi widza na tych fragmentach rzeczywistości, które w skutek codziennego z nimi obcowania stają się spowszedniałe i niezauważalne wytrąca go z równowagi, zaburza w nim poczucie bezpieczeństwa, a jednocześnie powoduje, że wyakcentowane zjawiska zdają się odzyskiwać moc oddziaływania. Celem prowadzenia poprzez dzieło dialogu z widzem staje się wówczas uwrażliwienie go na ową codzienność i jej piękno. Wyobrażenie i realizacja stanowią tu dwa brzegi, które mogą nigdy nie znaleźć wspólnego łącza lub też dzielić je może przepaść. Istnieje trzecie rozwiązanie: przestrzeń pomiędzy może zostać wypełniona dialogiem między wyobrażeniem a rzeczywistością. W dialogu tym zatraca się granica pomiędzy autorem a widzem, sztuką a rzeczywistością. Oko staje się narzędziem twórczym wydobywającym, dotąd ukryte w przestrzeni obiekty-obrazy.

Strona główna » Archiwum » Wystawy » 2021 » Michał Stonawski, „Obroty rzeczy”, 12.03.2021